O szkodliwości picia alkoholu wie każdy człowiek, jednak nie każdy jest w stanie zwalczyć ten destrukcyjny nawyk. Nie bez powodu niektóre dzieci zadają sobie globalne pytanie, co zrobić, jeśli ich tata pije codziennie. Dla rodziny jest to prawdziwa tragedia, jeśli mąż pije, ponieważ od tej pory jest ona uważana za jednostkę społeczną znajdującą się w niekorzystnej sytuacji i znajduje się pod ścisłą kontrolą służb socjalnych. Perspektywa nie jest najpocieszająca, dlatego problem alkoholizmu u mężczyzn należy rozwiązać na poziomie rodziny.
Konsekwencje zdrowotne
Jeśli mężczyzna pije codziennie, jego średnia długość życia zmniejsza się prawie o połowę. Ponadto będzie musiał stawić czoła poważnym problemom zdrowotnym, które obarczone są chronicznymi diagnozami, niepełnosprawnością i szybką śmiercią. Alkohol jest wybuchową mieszaniną toksycznych substancji, które mają destrukcyjny wpływ na wątrobę i mózg. Narządy życiowe stopniowo zanikają, a rozległe ogniska martwicy najpierw psują wygląd osoby, następnie zmniejszają wydajność, a następnie całkowicie powodują niepełnosprawność z ryzykiem śmiertelności.
Jeśli ojciec w rodzinie pije, możliwe jest, że dzieci urodzą się z poważnymi chorobami. Najpierw spokojnie wchodzi do sklepu po kolejną porcję alkoholu, a potem przez jeden dzień nie przechodzi obok tego sklepu. Pijany ojciec jest krzywdą moralną dla istniejących dzieci i ukrytym zagrożeniem dla przyszłego potomstwa. Problem ma charakter nie tylko społeczny, ale także fizjologiczny, gdyż w okresie prenatalnym nie wyklucza się mutacji genów, nieprawidłowości chromosomowych i chorób wrodzonych. Nie każdy przedstawiciel silniejszej płci potrafi przyznać się: „Piję", uznając, przynajmniej na poziomie podświadomości, taki zły nawyk za swoją największą słabość.
Kiedy ojciec pije w domu, wszyscy domownicy powinni być przygotowani psychicznie na następujące choroby męskiego organizmu:
- jedna z postaci zapalenia wątroby (najczęściej toksyczna);
- marskość wątroby;
- choroby onkologiczne;
- zaburzenia psychiczne, ataki paniki;
- niewydolność serca;
- tłusta wątroba;
- porażenie kończyn, części ciała;
- zespół alkoholowy;
- zdiagnozowana niepłodność;
- nierównowaga hormonalna;
- padaczka.
Jeśli mężczyzna pije codziennie, lekarze przypominają także o ryzyku wystąpienia delirium tremens, systematycznych psychoz alkoholowych, zespołu odstawiennego, halucynacji wzrokowych i słuchowych, zaburzeń autonomicznych i zachowań afektywnych. Człowiek może pozbyć się takiego nałogu, ale przede wszystkim musi przyznać przed sobą: „Piję". Alkohol etylowy negatywnie wpływa na funkcje rozrodcze, potencja stopniowo maleje, więc konflikty i skandale są gwarancją życia rodzinnego.
Trauma dla rodziny i dzieci
Można sobie tylko wyobrazić, ile cennego, ważnego i przydatnego traci w życiu człowiek, jeśli codziennie zaczyna pić wódkę. Taki człowiek jest bezwartościowym mężem i obrzydliwym rodzicem i nie trzeba mówić o szacunku dla swojej niegdyś kochającej rodziny. Czas dowiedzieć się, ile problemów czeka alkoholika, jak się ich pozbyć i czy jest to w ogóle realne? Jeszcze nie jest zgubiony, ale jest już zbyt blisko otchłani.
- Nieistotność we własnej rodzinie.Jeśli ojciec pije, pierwszą rzeczą, która cierpi, są rosnące dzieci i możliwa jest przemoc wobec dzieci w rodzinie. Alkohol zakłóca aktywność umysłową, osoba ulegnie degradacji, a jego wewnętrzne lęki i zwątpienie staną się bardziej aktywne. Coraz częściej chodzi do sklepu, wydaje pieniądze na alkohol, a do domu wraca w nieodpowiednim stanie. Alkohol sprowadzi go na samo dno, a najgorsze jest to, że te fatalne zmiany najczęściej zachodzą na oczach dzieci. Żadna kobieta nie potrzebuje takiego męża, dlatego woli zakończyć niegdyś romantyczny związek i sama wychowywać dzieci w zdrowym, odpowiednim środowisku. Pijany mężczyzna niespodziewanie dla siebie znajduje się na marginesie życia, o krok od upadku w przepaść.
- Niezgoda rodzinna.Konsekwencje męskiego alkoholizmu dla rodziny są jak najbardziej nieodwracalne i nie ma znaczenia, co pije - wódka, wino, piwo czy koniak. Mężczyzna nie znajduje wspólnego języka z domownikami, a oni z kolei bardzo szybko tracą do niego ostatnie krople szacunku. Można w ten sposób stracić rodzinę i dzieci, a resztę życia spędzić w doskonałej izolacji, odwiedzając sklep, żeby kupić napoje alkoholowe. Jeśli przyzna się: „Piję", ma duże szanse na szybki powrót do codzienności. Świadomość własnych błędów bezpośrednio wpływa na Twój przyszły los, dlatego ważne jest, aby nie przegapić tego fatalnego dla siebie momentu, aby w końcu przestać chodzić do sklepu.
- Kłopoty w życiu dzieci.Jeśli ktoś codziennie pije wódkę, jego dzieci i żona będą zawstydzeni. Młodsze pokolenie nigdy nie będzie uważane za wzór do naśladowania, a niegdyś kochający małżonek jako pierwszy odmówi wspólnego życia. Konsekwencje najpierw sekretnych, a potem oczywistych wypraw do sklepu są oczywiste, dlatego nie można liczyć na pomoc i udział rodziny i przyjaciół. Kiedy ojciec pije, dzieci go unikają, wstydzą się pokazać go rówieśnikom i bardzo rzadko zapraszają do domu przyjaciół. Alkohol zmienia człowieka w narkomana, który każdego dnia stara się o nową dawkę. W jego życiu nie ma miejsca dla dzieci i wcale nie są zainteresowane tak zdegenerowanym rodzicem.
- Zły przykład jest zaraźliwy.Jeśli ktoś będzie nadal pił wódkę dzień po dniu, prędzej czy później zacznie wysyłać swoje dorastające dzieci do sklepu po nową dawkę. Ten przykład jest niebezpieczny dla nastolatków, ponieważ oni również mogą zainteresować się tym, czym jest alkohol i jak dokładnie wpływa na organizm. Alkoholizm dziecięcy jest plagą naszych czasów, a ponadto bardzo trudno jest wyprowadzić ucznia z tego stanu, bez względu na to, ile wysiłku i czasu potrzeba na zapewnienie wykwalifikowanej pomocy. Dlatego dorosły powinien poważnie zastanowić się, jaki przykład daje dzieciom, czego można w przyszłości oczekiwać od młodszego pokolenia. Jeśli przyznasz się: „Piję" i nie chodzę codziennie do sklepu, to pierwszy krok do szybkiego powrotu do zdrowia.
Pomoc rodzinna dla alkoholika
Jeśli ktoś przyznaje, że w jego życiu jest dużo alkoholu, jest to pierwszy krok, aby nie pić. Bardzo trudno jest poradzić sobie z problemem samodzielnie, zwłaszcza, że takich sklepów jest mnóstwo w każdym mieście. Tutaj możesz zwrócić się o pomoc do rodziny, która również bardzo cierpiała z powodu męskiego alkoholizmu. „Piję i upijam się" to pierwsze zdanie na drodze do upragnionego uzdrowienia.
Kiedy mąż systematycznie nadużywa alkoholu, ale nie robi tego codziennie, jest za wcześnie na kontakt z Anonimowymi Alkoholikami. Po pierwsze, rodzina musi spróbować odzwyczaić go od picia, stosując sprawdzoną metodę motywacji. Musi zrozumieć, że alkohol jest trucizną i kontrolować swoje pragnienia na tyle, na ile potrzeba, aby całkowicie wyzdrowieć z uzależnienia. Taki wynik może osiągnąć osoba samowystarczalna, jednak chwile słabości podczas domowego leczenia nadal będą się od czasu do czasu pojawiać.
Jeśli żona grozi rozwodem, pijący mąż przestraszy się i zepchnie to nałóg na dalszy plan. Będzie próbował ocalić swoją rodzinę i dlatego nie będzie już pić codziennie. Początek nie jest zły, trzeba jednak utrzymać zamierzony efekt i na zawsze zapomnieć o wizytach w sklepie. Jak pokazuje praktyka, ta metoda działa tylko wtedy, gdy mąż na poziomie podświadomości nadal ceni swoją rodzinę, kocha swoją żonę i ma nadzieję na utrzymanie z nią dobrych relacji. Jeśli ktoś wyrzeka się gospodarstwa domowego i wybiera alkohol, odejście żony i dzieci, niestety, nie jest już dla niego stymulujące. Nigdy nie przyzna się: „Piję", więc o wyzdrowieniu nie można mówić.
Niektórych mężczyzn z upijania się może wyrwać skrajny strach, na przykład wtedy, gdy po długiej uczcie ich ogólny stan zdrowia nagle się pogorszy. Zaczyna bać się konsekwencji i w duchu obiecuje sobie, że już nie będzie pił. Ile znanych jest przypadków, gdy mąż staje się abstynentem po poważnej chorobie, najważniejsze jest to, że kobieta musi obrócić sytuację we własnym interesie, można go nawet zastraszyć. Chęć wypicia i pójścia do sklepu po takim ataku odejdzie w przeszłość, a niegdyś pijany mąż wróci do rodziny i weźmie głowę w rękę. Można nawet wezwać pogotowie, żeby ogólnie bał się o swoje życie i bał się wziąć do ust nawet kroplę wódki.
Jeśli wszystkie te działania nie pomogą, a alkohol całkowicie wypiera prawdziwe życie, należy zwrócić się o wykwalifikowaną pomoc do specjalistów. Mąż nie przyznaje się: „Piję", ale lekarze przyczynią się do jego szybkiego powrotu do zdrowia, stosując konserwatywne metody ze wstępną hospitalizacją. Nie ma się co martwić o jego zdrowie, na pewno wróci do zdrowia, jednak leczenie wymaga wiele wysiłku, pieniędzy i czasu. Alkohol jest usuwany z krwi przez długi czas, a pacjent przez cały czas znajduje się pod systemami. Ale według wyników będzie wzorowym mężem, który podczas każdej uczty otwarcie powie: „Nie piję".
Kobieta będzie musiała stale monitorować swojego nierzetelnego męża, ponieważ w każdym mieście jest wystarczająco dużo takich sklepów. Będzie musiała także wypowiedzieć zdanie kontrolne: „Nie piję" i nie kusić męża przy wspólnym stole. Leczenie alkoholizmu jest sprawą rodzinną, gdyż pijący mąż nie jest w stanie samodzielnie poradzić sobie z tą chorobą. Pozostaje tylko dodać, że gdy pojawi się taki problem, należy odczuć wsparcie moralne w rodzinie, gdyż jedno zdanie: „już nie piję" nie wystarczy, aby pokonać to straszne nałóg.